Historia 1967-1990

HISTORIA OLIMPII HUTA STARA  1967-1990

W roku 1967 z inicjatywy młodych zapaleńców w osobach: M. Caban, W. Sochański, R. Marszałek, J. Mendel powstał podwórkowy zespół sportowy, który został zarejestrowany 26 stycznia 1967 jako Zespół Sportowy Olimpia . Pierwszym prezesem został Wiktor Sochański. Siedziba klubu znajdowała się w wyremontowanej i przerobionej dla potrzeb drużyny pralni jednego z bloków w Hucie Starej. Boisko, a tak dokładnie ściernisko klub otrzymał od PGR-u. Stroje i buty Olimpia otrzymała od RP LZS. Pierwszy mecz rozegrano 27 sierpnia 1967 w Kościelcu z tamtejszym Lotnikiem (była to C - klasa rozgrywkowa). Drużyna reprezentowana była przez: Jan Ociepa, Zdzisław Ostrowski, Mirosław Caban, Czesław Czerwik, Tadeusz Wachowicz, Wojciech Sochański, Wiesław Tomaszek, Tadeusz Tomaszek, Jan Gąska, Bolesław Górecki, Zygmunt Ujma, Wiesław Błaszak, Jan Szczygłowski, Jan Szopa. Pierwszym trenerem drużyny był Jan Orzechowski, który szkolił zawodników do roku 1974. Debiut Olimpii w rozgrywkach ligowych był bardzo udany, bo zakończył się zwycięstwem 2:1. Pierwsza bramka była samobójcza, drugą strzelił Jan Szopa. W pierwszym meczu u siebie w dniu 3 września, Olimpia rozegrała z CKS Budowlani Częstochowa i wgrała 3:2 po bramkach Jerzego Ziory i dwóch trafieniach Janusza Gąski. Najwyższe zwycięstwo ( do tej pory nie udało nam się wygrać w takich rozmiarach) notujemy nad Czarnymi Starcza 17:1. Już po roku awansujemy do B - klasy. Pierwszy mecz w wyższej klasie rozgrywkowej gramy z Liswartą Krzepice i kolejna wygrana 2:1. Bramki strzelają Cz. Czerwik i M. Zahotyniec. W roku 1970 Olimpia awansuje do A - klasy. Pierwszy mecz z LZS Warta Mstów i wygrana 5:1. Bramki w tym spotkaniu strzelili: E. Kozłowski i cztery Z. Sławuta. Za strzelenie pięknej bramki Edward Kozłowski otrzymuje od wiernego kibica T. Werana oryginalną angielską piłkę. Przez kolejne lata gramy w A - klasie. W roku 1976 piłkarze Olimpii korzystają z opieki PBM Osiny . Dyrektor przedsiębiorstwa mgr inż. Andrzej Adamski oraz mgr Tadeusz Gawlikowski są prawdziwymi sympatykami klubu i drużyny, czego dowodem jest inicjatywa budowy pięknego obiektu sportowego z dwoma boiskami piłkarskimi, pawilonem oraz basenem. W sezonie 1976/1977 ze względu na budowę mecze rozgrywamy na boisku Grom Poczesna. Pomimo,że mecze u siebie były rozgrywane na obcym terenie, piłkarze przysporzyli swoim kibicom wiele radości, ponieważ wywalczyli historyczny awans do klasy wojewódzkiej. Olimpie reprezentowali: B. Górecki, A. Tomala, L. Klar, M. Caban, Z. Knysak, W. Bilski, R. Morzyk, E. Kozłowski,.. M. Morozewicz, L. Sikora, K. Kubasiak, M. Mielczarek, M. Przybylski, S. Mika, Z. Cieśliński, T. Kudryś. Trenerem drużyny mgr inż. L. Dobosz, natomiast prezesem klubu inż. Strugacz, którego kapelusz spłonął po meczu z Czarnymi Starcza zremisowanym 2:2 zapewniającym nam awans. Bramki w tym meczu strzelili: K., Kubasiak oraz S. Mika. Pozostałe wyniki Olimpii sezonu 1976/1977: JESIEŃ WIOSNA WARTA MSTÓW - OLIMPIA 2:4 3:3 VICTORIA - OLIMPIA 4:3 0:0 PAPIERNIK MYSZKÓW - OLIMPIA 1:4 1:0 LOTNIK KOŚCIELEC - OLIMPIA 0:5 0:1 OLIMPIA - START CZ-WA 2:1 7:1 MZKS KAMIENICA - OLIMPIA 2:2 2:5 OLIMPIA - LZS MRZYGŁÓD 3:0 (vo) 2:0 POGOŃ KŁOMNICE - OLIMPIA 1:1 0:4 START GIDLE - OLIMPIA 0:1 0:4 OLIMPIA - GÓRNIK DZBÓW 1:2 1:0 CZARNI STARCZA - OLIMPIA 4:3 2:2 Najlepszym strzelcem drużyny z 13 trafieniami został M. Przybylski. Drużyna rozpoczęła przygotowania do pierwszego w swej historii startu w lidze wojewódzkiej od zgrupowania w Kołobrzegu. Pierwszy mecz odbył się z Rakowem I w dniu 20.08.1977, który zakończył się remisem 0:0, w kolejnym Olimpia pokonała w Blachowni tamtejszą Pogoń 2:0. Bramki strzelili: M. Morozewicz, K. Kubasiak. 27.08.1977 w meczu z Unią Kalety, kolejna wygrana tym razem 3:0, po bramkach 2 M. Morozewicza i samobójczej. Po trzech kolejkach było wielką niespodzianką, beniaminek z Huty Starej na fotelu lidera wraz z Rakowem. Kolejne mecze nie były już tak udane. Rundę wiosenna klub zakończył na 11 miejscu z 8 punktami i z 12 pkt. stratą do lidera, którym był Motor Praszka. Podczas przerwy zimowej drużyna w składzie: W. Bilski, M. Caban, Z. Cieśliński, M. Czyżowski, B. Górecki , S. Madejski, A. Murawski, M. Morozewicz, Z. Knysak, K. Kubasiak, S. Korbyla, R. Kamiński, Z. Przybyła, Z. Piwek, L. Sikora, J. Świton, W. Snioszek, M. Kazimierczak oraz nowi zawodnicy Ryszard Sirek ( Raków), Tomasz Hupa (Victoria) wraz z trenerem Mirosławem Głowackim była na obozie kondycyjnym w Poraju. Rundę rewanżowa rozpoczęła się od remisów z Rakowem 1:1 (bramka R. Sirek), Pogonią Blachownia 0:0 i Unią Kalety 0:0. W 4 kolejce Olimpia podejmowała Start Częstochowa i wygrała 2:1 po trafieniach R., Sirka co dało nam awans na 10 pozycje. Kolejne mecze to pasmo porażek, w rezultacie 19 zdobytych punktów i degradacja do A - klasy. Do sezonu 1979/1980 przygotowania odbywały się na własnych obiektach. Marzeniem klubu i kibiców był powrót do ligi wojewódzkiej. Marzenie się spełniło i drużyna w wielkim stylu (jedynie 2 porażki) awansowała do o klasę wyżej. Zdobywając w 26 meczach 43 punkty, strzelając przeciwnikom 68 bramek tracąc jedynie 21. Królem strzelców naszej drużyny z 17 bramkami został Marek Morozewicz. Kolejny sezon w lidze wojewódzkiej rozpoczął się od 5 porażek z rzędu i stało się jasne, że ponownie walczyć będziemy o utrzymanie. Dopiero w 6 kolejce Olimpia pokonała Znicz Kłobuck 2:1. Większość drużyn dysponowała silniejszym składem i większym doświadczeniem ligowym. W rezultacie zajęcie 15 miejsca powodowało, że w przyszłym sezonie ponownie musieliśmy grać w A - klasie. Królem strzelców naszej drużyny z 12 bramkami został Krzysztof Kubasiak. Sezon 1980/81 rozpoczął się od porażki na własnym boisku z Victorią 2:1 ( bramka R. Sirek) w drugim meczu ze Startem Częstochowa wygrana 2:1 po bramce samobójczej i K. Kubasiaka. Trenerem drużyny jest Andrzej Kudyba. Wiosna 1982 w klubie odbywają się wybory. Prezesem zarządu zostaje Wojciech Janik. Po rundzie wiosennej ze względu na bardzo słabe wyniki zarząd zatrudnia mgr Pawła Moskałę Ten sezon nasza drużyna grała ze zmiennym szczęściem. Do drużyny zaczęli wchodzić młodzi zawodnicy, którzy nie mieli wystarczającego doświadczenia ligowego w rezultacie drużyna zakończyła rozgrywki na 6 miejscu z dorobkiem 30 punktów. Najwięcej bramek uzyskał Krzysztof Kubasiak 13 i Marek Morozewicz 10. Współpraca nowego zarządu z trenerem i zawodnikami układała się wyśmienicie, drużyna się scementowała i do kolejnego sezonu w A - klasie przystępowaliśmy z wielkimi aspiracjami, ponieważ młodzi, perspektywiczni zawodnicy ograli się w poprzednim sezonie. Jednak do awansu zabrakło 3 pkt. Sezon 82/83 klub rozpoczął od okazałej wygranej na własnym boisku z Górnikiem Dźbów 13:0 po bramkach Zenka Piwka 3, Ryszarda Sirka 3, Lecha Sikory 2 Ireneusza Janczyka 2 Adama Slęzaka, Jarosława Sławuty i Mirosława Witczyka. Kolejne mecze drużyna grała bardzo dobrze. W rezultacie pierwsze miejsce i awans do ligi wojewódzkiej. Królem strzelców został Krzysztof Sikora z 19 trafieniami. Barwy Olimpii reprezentowali: K. Nowak, P. Rakosza, M. Kazimierczak, M. Morozewicz, J. Sławuta, W. Sikora, J. Kazimierczak, A. Brzosowski, K. Sikora, M. Witczyk, L. Sikora, I. Janczyk,. M. Dunin, R. Sirek, A. Kożuch, R. Kamiński, Z. Piwek. Niestety trener Paweł Moskała odchodzi do Skry Częstochowa, która w tym czasie awansowała do III ligi i zabiera ze sobą 2 podstawowych zawodników tj. Krzysztofa Sikorę i Mirosława Witczyka. Ten drugi jednak nie przechodzi przeprowadzonych testów i zostaje w Olimpii . Nowym trenerem drużyny zostaje mgr Tadeusz Jasiński. Do składu dołączają Jacek Litera, Krzysztof Nazimek. Wyniki drużyny były marne, dlatego po rundzie jesiennej nastąpiła zmiana na stanowisku trenera, którym został Wojciech Podwysocki, lecz w czasie sezonu zastąpił go Paweł Moskal. Krytyczne wypowiedzi wobec zarządu doprowadzają do zwolnienia go po rundzie jesiennej zostaje zwolniony. W marcu 1984 roku nowym prezesem Olimpii zostaje wybrany Tadeusz Dzianok, ponieważ poprzedni prezes zrezygnował z zajmowanego stanowiska przed upływem kadencji. Ostatecznie drużyna zajmuje 8 pozycje i utrzymuje się w lidze okręgowej, co jest wielkim osiągnięciem. Królem strzelców z 12 bramkami zostaje Zenon Piwek. W kolejnym sezonie drużynę prowadzi już Mieczysław Pabiasz - trener I klasy, który zajmuje z drużyną w rundzie jesiennej 6 pozycje. Jednak trener odchodzi z klubu (otrzymał korzystniejszą ofertę), a jego miejsce zajmuje Janusz Poniedziałek - trener I klasy. Olimpia kończy sezon na wysokim 5 miejscu zdobywając 26 pkt w 26 meczach, strzelając przeciwnikom 36 bramek, a tracąc 35. Barwy Olimpii reprezentowali: K. Nowak, M. Morozewicz, J. Sławuta, W. Sikora, M. Witczyk, L. Sikora, M. Dunin, A. Kożuch, Z. Piwek, W. Królikowski, S. Kozłowski, G. Szecówka, A. Smoleń, L. Sikora, K. Kubasiak, J. Litera, M. Sitek, Z. Przybyła. Królem strzelców ponownie został Zenon Piwek z 8 trafieniami. W sezonie 1986/1987 zostaje utworzona Liga Piotrkowsko - Częstochowska (odpowiednik obecnie 4 ligi) w rozgrywkach której uczestniczy Olimpia . Drużyna przebywa na obozie przygotowawczym w Suwałkach. W rundzie jesiennej zajmuje 10 miejsce. Wiosną 1987 roku prezesem klubu zostaje inż. Wojciech Wiśniewski. Nowy zarząd rezygnuje z opieki Z.B.M Osiny co jak się okaże w późniejszym czasie było ogromnym błędem. Sytuacja pod względem finansowym i organizacyjnym przedstawia się tragicznie, co odbija się na grze zawodników. Zespół z dorobkiem 15 pkt spada do ligi wojewódzkiej. Sezon 1987/1988 nie zapowiadał nic dobrego dla Olimpii , klub był źle zorganizowany i brakowało pieniędzy. Drużyna przegrywała mecz po meczu. Trener Pabiasz pozostawił w trakcie rozgrywek bez opieki. Ratowaniem drużyny zajęli się Trener Stefan Stachowiak oraz Ireneusz Kowalczyk. Zespół ostatecznie uratował się od spodku, zajął 13 pozycje. Wówczas grali: P. Rakosza, M. Morozewicz, M. Małolepszy, W. Królikowski, Z. Szmurło, M. Dunin, K. Kubasiak, S. Lis, R Kłoda, J. Sławuta, Z. Piwek, K. Nowak, A Paździor, M. Ujma, W międzyczasie Stefan Stachowiak, Karol Krzyczmonik prowadzą rozmowy z Dyrekcją Budexu . W dniu 8 stycznia 1988 odbyły się oficjalne rozmowy, które doprowadziły do przejęcia klubu K.S Olimpia . 22 stycznia odbyły się wybory GKS Budex , prezesem został inż. Krzysztof Kondracki. Kierownictwo Budexu pokryło wszelkie zadłużenie, klub zaczął wychodzić na prostą. Przed sezonem 1988/1989 zatrudniono jako trenera Wojciecha Podwysockiego. Sprowadzono takich zawodników jak : Grzegorz Podwysocki, Zbigniew Szulc, Lech Siwek Lech Zachara, Krzysztof Henkiel, Krzysztof Urbaniak, Piotr Mieta, Krzysztof Kisiel. W rundzie jesiennej sezonu 1988/1989 drużyna zdobyła 23 pkt w 13 meczach i zajmowała 3 miejsce, ruda wiosenna była o wiele bardziej efektywna i efektowna, ponieważ drużyna wygrała wszystkie mecze. Z dorobkiem 59 pkt i z bilansem bramkowym 87:21 awansowała do makroregionu Opole-Bielsko-Biała-Częstochowa. P. Rakosza, M. Małolepszy, Z. Szmurło, S. Lis, R Kłoda, J. Sławuta, Z. Piwek, K. Henkiel, Z. Szulc, G. Podwysocki, L. Siwek, L. Zachara, K. Urbaniak, Z. Szymczak, K. Kisiel, P. Miśta, B. Kazimierczak. W czerwcu drużyna w nagrodę wyjechała na wczasy do ośrodka koło Wielunia. Od 3 lipca rozpoczęto treningi, początkowo na własnych obiektach, później drużyna wyjechała na obóz do Kokotka. Do drużyny pozyskano następujących zawodników: Jerzy Frączak ( Skra Częstochowa), Maciej Garus (Victoria Częstochowa), Jerzy Smoczyński (Polonia Poraj), Marek Kita (Victoria Częstochowa), Jacek Ociepa (Zdzieszowice Opolskie), Mariusz Stalka (Victoria Częstochowa), Grzegorz Kołacz (Polonia Poraj). Debiut w makroregionie wypadł bardzo okazale o wygranej 3:0 z Motorem Praszka, lecz kolejne mecze pokazały że drużyna będzie walczyć o utrzymanie: K.S Kietrz - G.K.S Budex 1:1, G.K.S Budex - Stal Bielsko - Biała 0:1, Sparta Lubliniec - G.K.S Budex 4:0, G.K.S Budex - Unia Oświęcim - G.K.S Budex 1:0, Victoria Częstochowa - G.K.S Budex 1:0, G.K.S Budex - Stal Brzeg 0:1, Unia Krapkowice - G.K.S Budex 2:1, G.K.S Budex - K.K.S Kluczbork 0:0, B.B.T.S - G.K.S Budex 2:0, G.K.S Budex - Stal Nysa 0:1, Beskid Andrychów - G.K.S Budex 2:0, G.K.S Budex - Chemik Kędzierzyn - 1:0, Góral Żywiec - G.K.S Budex - 2:0, G.K.S Budex - Raków Częstochowa 0:5. W sumie zdobyliśmy tylko 8 punktów, strzelając przeciwnikom 7 bramek tracąc 21. W rundzie wiosennej skład nie uległ zmianie. Po trzech pierwszych przegranych kolejkach rozpoczęły się roszady w składzie, które nie dały żadnego rezultatu. Po 9 kolejkach zespół zdobył 6 punktów. Zarząd podjął decyzje o zmianie trenera. Wojciecha Podwysockiego zastąpił Stanisław Olszewski, który po raz pierwszy poprowadził zespół G.K.S Budex w pojedynku B.B.T.S Bielsko - Biała.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości